Opublikowano Jeden komentarz

Karty lojalnościowe w małej i lokalnej firmie

Wszyscy lubimy zakupy. Jeszcze bardziej lubimy promocje! Według badań przeprowadzonych przez Comarch i TNS w 2019 roku, już ponad 70% Polaków korzysta z przynajmniej jednego programu lojalnościowego. Czy zatem warto zorganizować i dorzucać również swój program lojalnościowy? Czy na karty lojalnościowe mogą sobie pozwolić również małe i lokalne firmy?

Jak podaje znany amerykański specjalista od marketingu internetowego Neil Patel:

pozyskanie nowego klienta jest 7-krotnie droższe niż jego utrzymanie.

Neil Patel

Z tego powodu lepiej zainwestować w utrzymanie klienta niż pozyskanie nowego, ponieważ jest to tańsze rozwiązanie.

Utrzymanie klienta

Teoretycznie najlepszym sposobem na przyciągnięcie i utrzymanie klienta jest po prostu bardzo dobry produkt. Jednak to tylko teoria. W praktyce jak podają badania przeprowadzone przez Microsoft Global State, aż 97% kupujących zwraca uwagę na obsługę klienta. Dodatkowo aż 62% klientów przestało korzystać z usług danej firmy właśnie z powodu złej obsługi klienta.

Lepiej więc zainwestować pieniądze w obsługę i dopieszczenie aktualnych klientów. Zobacz jak robią to największe sklepy. Im więcej produktów kupisz tym otrzymasz wyższy rabat na kolejny. Karty lojalnościowe są również na porządku dziennym w większości dużych graczy na rynku.

Oferuj rywalizację

Nie zapominaj jednak, ale żyjąc w cyfrowym świecie i korzystając z uroków e-handlu, zawsze jesteś porównywany z inną firmą, posiadającą taki sam lub podobny produkt. Klienci często przy ostatecznym wyborze kierują się ceną. Jednak wystarczy prowadzić do kupowania element rywalizacji i nagle sytuacja może się drastycznie zmienić.

Każdy rodzaj rywalizacji jaki wprowadzisz w swojej firmie jest dobry.

Zbierz konkretną liczbę punktów i wymień je na rabat. Ponownie – kup jeszcze jeden produkt, a na kolejny dostaniesz rabat. Czemu by do rywalizacji nie skorzystać w nowych mediów, a więc portali społecznościowych? Opublikowanie zdjęcia z hashtagiem firmy – 10 punktów. Polubienie profilu firmowego – 10 punktów. Udostępnienie postu firmy – 20 punktów. Dodanie oceny o produkcie – 10 punktów. Dodanie opinii w Mapach Google – 20 punktów. Uzbierane punkty później można wymienić na gratisy, rabat, upominki firmowe.

Czego unikać w programach lojalnościowych

Oczywiście rywalizacja i lojalność klienta należy budować na sensowych fundamentach. Idealnym przykładem jak NIE robić są tutaj stacje paliw. Prawie każda z nich ma swój program lojalnościowy w ramach, którego zbierasz punkty. Sprawdziłem ofertę BP. Aby odebrać głośnik bluetooth JBL wystarczy wymienić 12790 punktów oraz dopacić 1 zł.

Aby otrzymać głośnik bluetooth firmy JBL, wystarczy posiadać 12 790 punktów

Pojawiło się pytanie – ile to jest 12790 punktów? Okazuje się, że 12790 punktów jest to równowartość ponad 8500 litrów dowolnego paliwa. Zakładając, że tankujemy najtańszy LPG daje nam to lekko licząc 17000 zł!
Okazuje się, że wydając 17000 zł na paliwo na BP możemy otrzymać za 1 zł głośnik bluetooth. Sprawdziłem również cenę tego urządzenia. Okazuje się, że w Media Expert kosztuje on… 109,99 zł…

Taki sam głośnik jak na stacjach BP możesz kupić za… 109,99 zł bez promocji

Czy jest to adekwatna nagroda za lojalność klienta? Niech każdy odpowie sobie sam na to pytanie.

Jak wynika z badania rynku przeprowadzonego przez Comarch i TNS, niewspółmierne nagrody do wydanych pieniędzy to właśnie największa wada systemów lojalnościowych.

Karty lojalnościowe – zalety

Jakie są zalety programu lojalnościowego? Nikogo chyba nie zaskoczę, że większość Polaków wskazała rabaty. Często spotkać możemy system lojalnościowy oparty na zasadzie – im wydasz więcej, tym otrzymasz wyższy rabat. Rabat ten najczęściej nie przekracza 10% i jest naliczany przez 1 – 2 lata od momentu jego otrzymania. System taki posiadają chociażby sklepy Merkury Market.

Inny sposób na lojalność klienta to… karty lojalnościowe, których nie ma. Najlepszym przykładem tutaj może być Mc Donalds i jego Bonifikarta. Jest to karta dzięki, której możesz zamówić standardowe jedzenie w dużo niższej cenie. Nie da się tej karty zdobyć poprzez duże zakupy. Jest to karta przeznaczona dla… specjalnych klientów. Coraz popularniejszym sposobem przyciągania klienta jest wysyłka kilku sztuk blogerom lub youtuberom, którzy rozdają je swojej widowni. Warto zaznaczyć, że karta ta dotyczy tylko określonych pozycji z menu i jej ważność wynosi nie więcej niż 6 miesięcy.

Bonifikarty do Mc Donalds są tak poszukiwanym produktem, że… są wystawiane na sprzedaż na Allegro

Vistula podeszła do tematu jeszcze inaczej. Nie oferuje ona swoim klubowiczom żadnego rabatu, a… przywileje. W przypadku Vistuli jest to możliwość dostępu do wyprzedaży zanim ona jeszcze oficjalnie się zacznie. Dzięki temu masz dostęp do większej ilości rozmiarów. Jako, że produkty są wyprzedawane, to i automatycznie ceny są objęte promocją.

Podobnie do tematu podszedł Decathlon. Oferuje on swoim stałym klientom możliwość zwrotu towaru bez żadnych ograniczeń czasowych w dowolnym sklepie na terenie Polski. Dodatkowo klienci dostają 2 lata gwarancji na każdy produkt oraz dożywotnią gwarancję na ramę, kierownicę i mostek rowerów BTWIN.

Program lojalnościowy lokalnych firm

Jednak nie każdy biznes jest odpowiedni na tego typu programy lojalnościowe. Zbieranie punktów w przypadku małych lokalnych firm często nie przynosi wymiernych skutków z powodu rzadkiego korzystania z usług danej firmy. Często świetną kartę przetargową w programach lojalnościowych są dodatkowe przywileje. Sprawdzają się one również w przypadku lokalnych firm.

Przeróbki krawieckie w cenie zakupu garnituru to świetna przewaga nad konkurencją

Kupujesz garnitur, a przeróbki krawieckie masz w cenie lub wraz z garniturem dostajesz kupon na bezpłatne pranie chemiczne. Salony fryzjerskie mogą proponować zbieranie pieczątek, dzięki którym z każdą kolejną wizytą w salonie otrzymujesz coraz wyższy rabat. Kawiarnie mogą oferować darmową kawę w przypadku 10. wizyty. Agencje reklamowe mogą dawać stałym klientom możliwość otrzymania bezpłatnych produktów, np. 100 szt. wizytówek, 10 plakatów, baner.

Ile kosztuje przygotowanie karty lojalnościowej

Każdy biznes może wprowadzić karty lojalnościowe, aby umilić życie swoim klientom. Wbrew pozorom karty lojalnościowe wcale nie są drogą rzeczą! Jak pisałem na początku pozyskanie nowego klienta jest 7-krotnie droższe niż utrzymanie starego.

Dlaczego kart lojalnościowych nie zrobić… na wizytówkach? Wizytówki są wymiaru karty płatniczej, a więc idealnie mieszczą się w portfelu. Są drukowane na grubym kartonie 350 g. Posiadają dodatkowe uszlachetnienie, dzięki któremu są jeszcze bardziej odporne na zagniecenia i wilgoć. No i najważniejsze, koszty wydruku są nieznaczne. W przypadku zamówienia 1000 szt. kart lojalnościowych całkowity koszt zamówienia wraz z wysyłką w dowolne miejsce w Polsce to 110 zł.

Aby zbierać pieczątki na wizytówkach wystarczy nie uszlachetniać jednej strony. Wizytówki będą wtedy bez problemu przyjmowały każdy rodzaj pieczątki. Jeżeli nie chcesz korzystać z pieczątki możesz zamiast niej użyć… własnego podpisu. Wizytówki bez uszlachetnienia nie rozmazują żadnego długopisu, dzięki temu będziesz mógł pisać po nich tym co masz akurat pod ręką.

Może cię również zainteresować:

https://czteryasy.pl/wizytowki/4-pomysly-na-nietypowe-wizytowki/
https://czteryasy.pl/wizytowki/po-co-mi-wizytowka/
https://czteryasy.pl/wizytowki/jak-przygotowac-projekt-wizytowki/

1 komentarz do “Karty lojalnościowe w małej i lokalnej firmie

  1. […] Więcej na ten temat znajdziesz w artykule Karty lojalnościowe w małej i lokalnej firmie. […]

Możliwość komentowania została wyłączona.